2015-07-15

[Photos] Rychlebskie Ścieżki Trip by 7anna

Raz na jakiś czas każdemu należy się wypoczynek, dlatego jak najczęściej staramy się wyjeżdżać na wspólne jeżdżenie w górach (za utrudnienia przepraszamy :) ) . W tym roku, tak jak w ubiegłym, wybór padł na znaną wszystkim miejscówkę "Rychlebskie Ścieżki", a dokładniej "Rychlebské stezky", ponieważ znajduje się ona tuż za granicą polsko-czeską. Zapraszamy do zapoznania się z krótką fotorelacją z naszego wypadu.

Fot. Piotr Jurczak

Dzień 1 i 3

Na miejsce dojechaliśmy w czwartek późnym wieczorem, pokonując 650km. Nie mogąc doczekać się następnego dnia, położyliśmy się spać. Z samego rana wszyscy byli już gotowi aby ruszyć na rowery..

Hotel Czarna Woda - Fot.: Piotr Jurczak

Najbardziej popularną trasą w okolicach jest Superflow. Aby rozkoszować się 20-30min zjazdem, trzeba najpierw podjechać pod górę (40-60min). Niestety nie ma tam wyciągów. Niektórych z nas w ogóle to nie zrażało, a nawet zmotywowało aby wykręcić najlepszy czas. Gratulacje dla Prezesa 7anna, który zrobił drugi z najlepszych czasów na Stravie na całym odcinku (01:02:08) na prototypowym Snabbie E 2016.

Prezes 7anna - Challenge Accepted - Fot.: Piotr Jurczak

Dla tych, którzy nie są fanami wspinaczki mamy dobrą wiadomość. Podjazd jest na tyle techniczny i ciekawy, że może sprawić naprawdę dużo frajdy. Po drodze czekają nas liczne kładki, mostki oraz ostre zakręty, ale zdarzają się też mniej ciekawe odcinki.

Na zdjęciu plecak V8 Rac 6.1 i ochraniacze Leatt Hybrid - Fot.: Piotr Jurczak

Fot.: Piotr Jurczak

W Akcji Mondraker Dune R i plecak V8 FRD 8.3 - Fot.: Piotr Jurczak

Chwila odpoczynku - na zdjęciu plecaki V8 FRD 8.3 i plecak V8 Rac 6.1 - Fot.: Piotr Jurczak

Trasa zjazdowa jest jedną z ciekawszym propozycji zarówno dla amatorów jak i bardziej zaawansowanych riderów. Może ją pokonać praktycznie każdy, ale z różną prędkością. Odcinek zjazdowy dzieli się na pięć oesów. Pierwsze trzy charakteryzują się kamienistymi zjazdami z wieloma muldami, bandami oraz wybiciami, które można tłumić lub wybijać się z nich. Pozostałe dwa to głównie trailowe szlaki, na których również można spotkać masę ciekawych przeszkód. Niestety każdy był tak zafascynowany zjazdem, że nie udało nam się napstrykać satysfakcjonującej ilości zdjęć. Na szczęście niektórzy zabrali kamerki GoPro :)

Oes 4 - Fot.: Piotr Jurczak

Oes 5 - Fot.: Dariusz Trybocki

Oes 1 - Fot.: Dariusz Trybocki

Oes 5 - Fot.: Dariusz Trybocki

Oes 4 na Mondraker Crafty XR - Video: Dariusz Trybocki

W przerwie między jazdą trzeba było doładować akumulatory w pobliskim barze. Jedzenie z grilla, przekąski no i oczywiście piwko, w zupełności wystarczyło :)

Przerwa na jedzenie - Fot.: Piotr Jurczak

Czeskie piwo Holba - Fot.: Piotr Jurczak

Plecak V8 Rac 6.1 - Fot.: Piotr Jurczak

Po całym dniu jazdy każdy miał już dosyć, no może prawie. Ci, którym zostało jeszcze trochę sił, postanowili wykorzystać je na świeżo zbudowanych stolikach. Później tylko chwila odpoczynku, grupowa fota no i wyczekany posiłek w wspólnym gronie.

Locik na lokalnych stolikach - Fot.: Piotr Jurczak

Chwila wytchnienia - Fot.: Piotr Jurczak

Zdjęcie grupowe - Fot.: Piotr Jurczak

Wspólny posiłek - Fot.: Piotr Jurczak

I jeszcze jedno, zachody w Rychlebach potrafią być naprawdę niesamowite :)

Zachód słońca - Fot.: Piotr Jurczak

Dzień 2

Drugiego dnia wyjazdu umówiliśmy się z Grzegorzem Radziwinowskim, redaktorem naczelnym magazynu BIKE, na wspólne jeżdżenie w Srebrnej Górze.Po porannych przygotowaniach i drobnych regulacjach przy naszych rowerach, ruszyliśmy w stronę granicy.

Przygotowania- Fot.: Piotr Jurczak

Y-tool w użyciu - Fot.: Piotr Jurczak

Y-tool i plecak V8 Rac 6.1 - Fot.: Piotr Jurczak

Prototypowy NS Snabb E 2016 - Fot.: Piotr Jurczak

NS Soda - Fot.: Piotr Jurczak

Po dojechaniu na miejsce i złożeniu rowerów ruszyliśmy w kierunku lasu. Pogoda znowu nam dopisała :)

Parking Srebrna Góra - Fot.: Piotr Jurczak

Mondraker Crafty XR - Fot.: Piotr Jurczak

Czekały nas 3 zjazdy różnymi trasami, ale na szczęście zakończyło się to tylko dwoma podjazdami :). Wszystkim miłośnikom trailowo-endurowej jazdy, szczerze polecamy tą miejscówkę.

Podjazd - Fot.: Dariusz Trybocki

Trasa A - Fot.: Dariusz Trybocki

Trasa B - Fot.: Dariusz Trybocki

Trasa C - Fot.: Dariusz Trybocki

Po całym dniu jazdy i wspinaczki udaliśmy się na posiłek do pobliskiej knajpy. Następnie zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcie i ruszyliśmy z powrotem do Czech.

Posiłek po jeździe - Fot.: Dariusz Trybocki

Grupowe zdjęcie - Fot.: Piotr Jurczak